Blog

23 marca 2020

Jesień w Wenecji

Rano Wenecja skąpana jest w zapachu kawy. Pierwszą piłem na dworcu, a kolejne same przyciągały mnie do siebie. Nim zrobiło się całkiem widno w moich żyłach krążyła potężna dawka kofeiny. Wenecja budzi się powoli. Dźwięk otwieranych okiennic. Stukot obcasów. Łomot przeciąganego po schodach wózka. Jakże pięknie budzi się ten świat.
23 marca 2020

Zęby gór

Sierpień powoli dobiegał końca. Dolomity były wypełnione turystami po same brzegi. Razem z Januszem i Mirkiem postanowiliśmy mimo szczytu sezonu spróbować szczęścia. Tłumy były minusem, ale plusem był fakt, że wszystkie schroniska górskie i kolejki były otwarte. Pierwszym miejscem na naszej liście była Seceda.
21 marca 2020

Ołomuniec

Przez Ołomuniec przejeżdżałem wielokrotnie. Zawsze pospiesznie zostawiłem go w tyle udając się na południe Europy. Kojarzył mi się jedynie z wielkim skrzyżowaniem autostrad i widokiem postkomunistycznych blokowisk widocznych z drogi. Nie miałem jednak świadomości co kryje ta niezwykła, historyczna stolica Moraw...
Chata Wędrowca
Szanuję Twoją prywatność. Korzystam ze statystyk głównie dlatego, że lubię wiedzieć ile osób do mnie zagląda. Szczegóły mojej polityki prywatności znajdziesz na dole strony.
Czytaj więcej
Zapisz się na mój newsletter!
100% ciekawych treści!
* pola wymagane